Kliknij tutaj --> 🐾 to czy to pytania

Pytania, które w kółko poja" zen.recenzji | bookstagram on Instagram: "Poszukiwanie swojej własnej ścieżki dla nikogo nie jest proste. Pytania, które w kółko pojawiają się w głowie nie dają odpowiedzi na pytanie. ⁣ ️⁣ A co jeśli jest szansa na znalezienie tej właściwej drogi? W tym odcinku opowiem o pierwszej zasadzie termodynamiki. Dowiecie się jaki wpływ ma praca i ciepło na energię wewnętrzną ciała. W filmie tym posłużę się kam Site De Rencontre Avec Des Francaises. Witam serdecznie, opóźnienie w przyjęciu pierwszej tabletki antykoncepcyjnej z nowego opakowania sprawia, że doustna antykoncepcja hormonalna nie zadziała prawidłowo. W związku z tym, że zażycie pierwszej tabletki w tym momencie i tak wymagałoby stosowania dodatkowego zabezpieczenia (najlepiej przez cały ten cykl), to nasi eksperci proponują odstawienie tabletek na jeden miesiąc i powrót do nich w pierwszym dniu naturalnej miesiączki – a więc według zaleceń producenta. Na przyszłość warto również zaopatrzyć się w dodatkowe opakowania tabletek antykoncepcyjnych, aby nie dopuścić do takich sytuacji. Podobne pytania wraz z odpowiedziami ekspertów znajdują się poniżej: Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej. Może niektórym wyda się to ponurym żartem, ale na forach nieraz pytają: właśnie…jak się pisze poprawnie?? to drzewo czy te drzewo?? A nawet nie tylko na forach: Mam problem z jednym z autorów naszego czasopisma. Moim zdaniem niepoprawnie używa zaimka i pisze te pole, te doświadczenie itd. Kiedy to poprawiam na to pole, to doświadczenie, autor wywołuje awanturę i twierdzi, że nie znam polskiego. Już sam się zgubiłem, bo to się często powtarza. Kto ma rację? ( dziennikarz) Coraz częściej słyszymy i czytamy, że ludzie szukają odpowiedzi na „te pytanie”, umawiają się na „te party” (nie mylimy z tea party!). Skąd to te? Dlaczego te te są tak liczne? „Same” się przenoszą z liczby mnogiej, gdzie forma kończąca się na –e jest poprawna: te okna, tamte radia, same dzieci. Spójrzmy: te same pytania → te same pytanie → to samo pytanie te okna → te okno → to okno A jeszcze wspierają tę tendencję zaimki, w których też w liczbie pojedynczej pojawia się –e (po głosce miękkiej i — przepraszamy za wyrażenie — funkcjonalnie miękkiej): tamte moje pola → tamte moje pole → tamto moje pole te nasze okna → te nasze okno → to nasze okno I to mało. Mamy jeszcze inne zaimki, jak choćby każde (pytanie, okno, dziecko, pole). Przymiotniki także kończą się na –e. Nieświadomie przejmujemy tak często brzmiące –e: tamte twoje dzikie dzieci, które… → tamte twoje dzikie dziecko, które → tamto twoje dzikie dziecko, które… Tyle tego e, że potem kaleczą niektórzy: !tamte spotkanie, !owe spotkanie… nie: te picie, tylko: TO picie O, RODZAJU NIJAKI! Na pewno pamiętamy Mickiewiczowską frazę „O, roku ów!”. Jak odmieniamy zaimek ów? Normalnie — odpowiecie. Brawo, skoro odmianę znamy, to ją sobie przypomnijmy w skróconej postaci. ów człowiek owego człowieka owi ludzie owa kobieta owej kobiety owe kobiety owo dziecko owego dziecka owe dzieci Że banalne? To zobaczcie, proszę, jeśli dotychczas nie widzieliście, jak silna staje się tendencja do nieodmieniania zaimka (przymiotnika) ów we współczesnych polskich „internetach”: w !ów roku, z !ów kobietą, z !ów problemem. Włos się na głowie jeży! Ludzie zgłupieli czy język ewoluuje? Może nie przezywajmy brzydko owych autorów, którzy w tym i owym miejscu mają problem z owym zaimkiem. On na naszych oczach zaczyna kamienieć. Takich skamielin w polszczyźnie trochę się zgromadziło. Możemy je porównać z utrwalonymi dawnymi formami gramatycznymi: po polsku, jestem rad. nie: owe niebo, tylko: OWO niebo Uff, przeszliśmy przez ów. Ale to nie koniec. Spójrzmy na takie zdanie: Pomagamy swemu ciału izolując go od otoczenia odpowiednią, mniej lub bardziej szczelną odzieżą. Skoro to ciało (rodzaj nijaki), to powinno być izolując je (swoją drogą brakuje też przecinka przed izolując, por. regułę w Dobrym słowniku). Czyli: to piękne niebo, trzeba je zobaczyć (a nie: !go zobaczyć), to spragnione dziecko, trzeba je napoić (a nie: !go napoić). Jakoś przy dziecku najczęściej wstawiamy to nieszczęsne go. Ten człowiek z płcią żeńską i męską — może dlatego nie pasuje nam czasem gramatyczny rodzaj nijaki. nie: te jezioro, te dziecko, tylko: TO jezioro, TO dziecko A zatem: każde nasze inne kochane dziecko, ale to samo kochane dziecko oraz liczba pojedyncza liczba mnoga to forum te fora to video te videa (lub te video) to pytanie te pytania to drzewo te drzewa Chyba że zwracasz się do drzewa, wtedy możesz wołać: te, drzewo, chodź tu!. Tak jak: te, matka, porządek musi być, wyjmij grzebień z masła. Ale takie wykrzyknikowe te nie jest uprzejme. Książę z bajki. Człowiek, który nie ma wad. Nie wiem, jakim cudem – po prostu ich nie ma! Ideał. Chciałabym mieć z nim dzieci i dom. Upiekłabym mu chleb, wyprasowałabym wszystkie koszule ciesząc się tym i czekałabym z gotową kolacją, aż wróci z pracy. W zębach jego pantofle, w ręce ulubiona gazeta. Dobrze, przesadziłam trochę. Początki związków wydają się po prostu absolutnie bajkowe. Nawet jeśli nie zawsze jest idealnie, idealizujemy – partnera, sytuację i możliwości. Bez względu na to, czy związek jest toksyczny czy zdrowy, widzimy mnóstwo rzeczy jak przez różowe okulary. Jest doskonale – poznajemy się wzajemnie, rozmawiamy, przygotowujemy niespodzianki, wybiegamy naprzeciw, śmiejemy się z nudnych żartów i robimy wszystko na sto procent. Patrzymy w oczy, odurzamy się zapachem perfum, zasuszamy kwiaty z bukietów i chodzimy kilka centymetrów nad ziemią. A potem przychodzi codzienność. Te same koszule do wyprasowania. Brak czasu na flirt czy spojrzenie w oczy. Zabieganie, które sprawia, że ledwo widzimy, kto wszedł do domu. Stłuczone różowe okulary. Krok po kroczku, zupełnie niechcący ulatuje trzy opcje:związek przetrwa, ale będzie polegał na życiu obok siebiezwiązek się rozpadniektoś się opamięta i zadba o to, aby wróciło szczęścieBudowanie związku na lata wymaga wysiłku – wymaga zaangażowania, uwagi, skupienia i czasu darowanego drugiej osobie. Nie można udawać, że jest inaczej. Na szczęście to, nad czym pracujemy daje wspaniałe skutki: spokój, wsparcie, tworzenie rodziny, podstaw do poczucia bezpieczeństwa. Udany związek to coś w rodzaju trampoliny, która pozwala na sięgnięcie tam, gdzie się chce. Oczywiście, można oczekiwać, że ta druga osoba wykona cała brudną robotę. Można też spróbować wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć zadawanie co pytania w związku?Zadawanie pytań to podstawowe narzędzie pracy coacha – nie bez powodu. Pytania są tym, co daje szansę drugiej osobie na… udzielenie odpowiedzi. Zamiast korzystania możliwości, jakie dają zarzuty, pytamy. Zamiast osądzania, pytamy. Zamiast tak nieprzyjemnych pretensji, oferujemy pytania. To nie wszystko, wprowadzenie pytań do relacji daje wiele innych korzyści:poznanie emocji i budowanie empatii – odpowiednio zadane pytanie może pomóc drugiej osobie w ujawnianiu emocji. Nie każdy z nas potrafi otwarcie i bez zaproszenia mówić o tym, co czuje. Otwartość i prawdziwa chęć poznania partnera sprawia, że ma on okazję do opowiedzenia o sobie. Nam natomiast pozwala na budowanie empatii i łatwo przychodzi nam ocenianie drugiej osoby na podstawie tego, jak się zachowuje, to proste. Jeśli jednak sami miewamy problemy z opowiedzeniem o tym, jak się czujemy w danej sytuacji, możemy wnioskować, że partner też czasem nie wyraża się jasno. Pytanie daje szansę na porozumienie, uniknięcie agresji, niezadowolenia czy błędnych mocnych podstaw związku – zwiększająca się liczba obowiązków, odpowiedzialność za dzieci, praca, przyjaciele, pasje – wszystko to sprawia, że mimo bycia w związku, możemy mieć problem z budowaniem trwałej relacji. Odpowiednie pytania tworzą grunt dla relacji, która wytrzyma nawet w bardzo kryzysowych o oczekiwaniach i potrzebach – choć może się wydawać, że znamy drugą osobę, jak nikogo na świecie, nie powinniśmy zapominać o tym, że czas mija. Każdy z nas się zmienia – mamy nowe doświadczenia, przemyślenia i przeżycia, które wpływają na nas. Zmieniają się również nasze oczekiwania, pojawiają się nowe potrzeby – pytania są tym, co pomaga w ich określeniu na z rutyny – wspólne zobowiązania sprawiają, że zwykle rozmawiamy o problemach, sprawach do załatwienia, rachunkach i innych, dość rutynowych sprawach. Zmiana tematu rozmowy – pytania – mogą dodać odrobinę blasku do relacji i nakierować ją na nieco inne pozytywnych emocji – zadanie odpowiednich pytań sugeruje zaangażowanie, chęć poznania sytuacji drugiego człowieka, otwartość – tego może nam czasem brakować. Rozmowa tego typu daje jasny sygnał: interesujesz mnie, chcę Cię pytania warto zadawać?Zacznę może od tego, jakich pytań nie powinno się zadawać. Jeśli Twoim celem jest budowanie relacji opartej na otwartości, szacunku i pozytywnych emocjach, przyjmij jedno podstawowe założenie. Osoba, której zadajesz pytanie jest ekspertem od swojego życia. Oznacza to, że bez względu na odpowiedź, jaką uzyskasz, nie możesz jej zaprzeczać (Co u Ciebie? Wszystko dobrze. Nieprawda! Widać, że czujesz się źle.) Nie. Twoim podstawowym zadaniem jest zejście z piedestału i uznanie, że jeśli druga osoba mówi o swoim życiu, ma rację. Nie traktuj jej jak idioty, który nie wie, o czym mówi. Uznaj, że odpowiedź, jaką uzyskujesz jest tą, jaką masz otrzymać. Otwórz się na drugą osobę i szanuj to, co do Ciebie które zadajesz powinny byćotwarte (pozwalające na wypowiedzenie się, wykluczające odpowiedź tak/nie)- pozytywne (unikamy agresji, ironii, kpiny)umożliwiające komunikację (nie mogą zawierać w sobie zwrotów ty nigdy, ty zawsze, jak zwykle, znowu i inne słowa zamykające nas na rozmowę)Oto kilka moich ulubionych pytań, jakie warto wykorzystywać:✨Co u Ciebie? Banał nad banałami i w związku z tym pytanie niedoceniane. Bardzo wiele osób nie rozpoczyna zwierzeń i rozmów na swój temat bez zachęty usłyszanej od partnera. Jeśli zatem zależy Ci na poprawie sytuacji, okaż zainteresowanie i zapytaj, jak minął dzień, co się wydarzyło. Poznaj świat drugiej osoby.✨Jakie jest Twoje największe wyzwanie?Zwróć uwagę: nie pytasz o problem, a o wyzwanie, sugerując w ten sposób, że Twój partner da sobie radę w tej sytuacji. To pytanie jest istotne, bo pokazuje potencjał, ale i daje możliwość opowiedzenia o tym, co może wydawać się trudne i wymagające.✨Co masz zamiar zrobić w ramach tego wyzwania?Coaching umożliwia szukanie rozwiązań – Ty też możesz stworzyć okazję do ich znalezienia. Przede wszystkim: nawet nie próbuj podawać na tacy Twoich własnych sposobów, nie. Teraz jesteś cicho i pozwalasz na odkrycie możliwości w Twoim rozmówcy. Umówmy się, że Ty skierujesz swoje eksperctwo w stronę własnych wyzwań.✨Czy jesteś zadowolony ze swojego życia?To ważne pytanie, które pozwala na weryfikację aktualnej sytuacji – warto je zadać po to, aby znaleźć ewentualny obszar do poprawy, do wprowadzania zmian. Zawsze, gdy decydujesz się właśnie na to, dopytuj: z jakich sfer jesteś zadowolony, z jakich nie, kiedy byłbyś szczęśliwy itd. Staraj się poznać sytuację i zrozumieć, co dzieje się z Twoim partnerem.✨Co mogę dla Ciebie zrobić?Nawet jeśli uważasz, że to oczywiste, że Twój partner może na Tobie polegać, zadbaj o to, aby od czasu do czasu mu o tym przypominać – to wspaniale okazane wsparcie. Zaproponuj pomoc, bądź częścią jego życia – czasem będzie to dotyczyć bzdur (które mają znaczenie!), a czasem większego zaangażowania, które będzie doceniane.✨Jakie jest Twoje największe marzenie?Rozmawiacie o marzeniach? Byłoby wspaniale, gdyby ten temat wracał do Waszych rozmów. Życie w związku sprawia, że z czasem łatwo nam zapomnieć o bujaniu w obłokach, snuciu marzeń i tworzeniu wizji. Zamiast zakopywania się w szarej codzienności, pozwól drugiej osobie na chwilę nie kpij, nie wyśmiewaj. To bardzo ważna sfera życia. Pytania mają wielką moc – mogą wywołać masę negatywnych emocji (Czemu jesteś takim idiotą?!), ale i wesprzeć w dążeniu do działania. Pomagają w tworzeniu planów, kreowaniu pomysłu na życie i w zmienianiu zwykłej codzienności w życie z tym właśnie księciem z warto po prostu nastawić się pozytywnie i zadać odpowiednie pytania? A Wy jakie pytania lubicie słyszeć?Posłuchaj podcastu Pytania, które umacniają relacjeJeśli chcesz zadbać o budowanie zdrowych relacji oraz o dbanie o swoją niezależność i indywidualność, zapraszam Cię do udziału w kursie Wyznaczanie granic w relacjach. W programie kursu Wyznaczanie granic w relacjach są między innymi takie tematy:miękkie i twarde granice – jak je rozpoznać, jak je ustanowić?język granic – w jaki sposób komunikować ich istnienie i dbać o klimat relacjiczy jesteś asertywny? z czym najczęściej mylisz asertywną postawę?role w relacjach – które z nich sprawiają, że związki stają się toksyczne Witam od kilku miesięcy zażywam antykoncepcję doustną tabletki vibin mini Stram się je brać o ustalonej godzinie mam nastawiony budzik lecz 2 razu zdarzyło mi się je wsiąść 5/10 min po czasie Z moim partnerem współżyje dosyć często gdy tylko się widzimy. Ostatnia miesiączka była trwała ona 4 dni i była dość bardzo obfita Z partnerem współżyje tak ze zazwyczaj koniec jest we mnie termin kolejnej miesiączki był 16 lipca miesiączka wystąpiła oczywiście ale bardzo skąpa praktycznie nic nie zostawało na podpasce jedne gdy widziałam krew była na papierze toaletowym, krew która widziałam na podpasce po Ok godzinie z jasnej czerwieni zrobił się brąz Nie była to duża ilość krwi na tej podpasce mały pasek krwi Przed spodziewana miesiączka która jako tako dostałam dużo spałam mogłabym spać całymi dniami zazwyczaj wstawałam o godzinie 13 spałam po 12h a nawet więcej Towarzyszyły mi przez ten czas silne bóle głowy ale tez pobolewał mnie brzuch Pytanie moje jest takie Jeśli moje krwawienie jest mniej obfite niż zwykle a nawet gdy przyjmowałam wcześniej tabletki były obfite i misiaczka która aktualnie ma 2 dzień a wyglada jakby mi się już kończyła (tak zazwyczaj już wyglądała w 4 dniu) może oznaczać ciąże a to krwawienie to wcale nie jest miesiączka ? KOBIETA, 20 LAT 2 tygodnie temu Nacięcie krocza podczas porodu Witam serdecznie, jeśli przez cały czas stosowała Pani regularnie doustną antykoncepcję hormonalną zgodnie z zaleceniami producenta, to prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest bardzo małe. Niewielkie opóźnienia w przyjmowaniu tabletek, o których Pani wspomina nie powinny mieć żadnego wpływu na skuteczność tej formy antykoncepcji. Krwawienie z odstawienia może mieć różny charakter. Mogą zdarzyć się miesiące, kiedy nie pojawi się wcale lub będzie mniej obfite niż zwykle. Zazwyczaj nie jest to jednak powodem do niepokoju. Natomiast bóle głowy oraz bóle brzucha mogą być jednym z działań niepożądanych wynikających ze stosowania Vibin Mini. Mimo to dla pewności proszę wykonać test ciążowy, aby upewnić się, że nie jest Pani w ciąży. Odpowiedzi na podobne pytania znaleźć można poniżej: Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Czym spowodowane może być takie krwawienie? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy mogę mieć właśnie plamienie implantacyjne? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy brak krwawienia może być wynikiem ciąży? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy powinien mnie martwić brak krwawienia z odstawienia? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy ten szampon może mieć wpływ na tabletki? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy dwukrotne krwawienie z odstawienia w spodziewanym terminie może wykluczyć ciąże? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska O czym świadczy brak krwawienia z odstawienia tabletek antykoncepcyjnych – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Czy mogłabym zmienić godzinę przyjmowania tabletki? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy jest jakiś sposób żeby się przed nią uchronić? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy duże jest prawdopodobieństwo, że mogłam zajść w ciążę? – odpowiada Redakcja abcZdrowie artykuły KOBIETA, 36 LAT 2 tygodnie temu Problemy hormonalne kobiet Witam serdecznie, Seronil to lek należący do grupy leków przeciwdepresyjnych, który stosowany jest między innymi podczas leczenia nerwicy natręctw, epizodów dużej depresji czy też bulimii. Jak informuje producent leku Seronil w ulotce dołączonej do opakowania lek ten może doprowadzić do działań niepożądanych, wśród których występuje nadmierna potliwość. Inne możliwe objawy to: drżenie mięśni, senność lub pobudzenie, niewyjaśniona gorączka, przyspieszona akcja serca, osłabienie, drażliwość lub dezorientacja. Każdy z tych objawów wymaga poinformowania lekarza prowadzącego – zwłaszcza, jeśli dana dolegliwość będzie się utrzymywała. Warto bowiem pamiętać, iż działania niepożądane często zmniejszają się wraz z upływem czasu. Nasz specjalista z zakresu psychiatrii proponuje dać sobie czas do dwóch tygodni, o czym informuje w odpowiedzi na pytanie Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Czy Seronil może nasilić apetyt? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński Sposoby odstawienie leku Seronil – odpowiada Mgr Przemysław Mućko Czy Spamilan może wywoływać takie objawy? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Wpływ Seronilu na ciążę – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz Czy mogę połączyć CBD z seronilem? – odpowiada Mgr Anna Ingarden Dlaczego tak mocno się pocę? – odpowiada Mgr Anna Pujanek Czy mogę nadal zażywać seronil? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Stosowanie Seronil i złe samopoczucie – odpowiada Lek. Grzegorz Nawara Dlaczego nadmiernie się pocę? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Seronil a ciąża – odpowiada Lek. Paweł Baljon artykuły

to czy to pytania